wtorek, 12 lipca 2016

Waszyngton DC

Tydzień temu w piątek pojechałam odwiedzić Paulinę do Waszyngtonu. Ok. 18 Paulina przyjechała po mnie na dworzec i poszłyśmy pospacerować. Bez żadnego planu, bo co można zobaczyć w ciągu 2/3h. Szłyśmy przed siebie i po prostu zachwycałyśmy się tamtejszymi uliczkami, budynkami. Wszystko jest niskie w porównaniu do NYC czy Philly ze względu na bezpieczeństwo.
W drodze powrtonej na metro wiedziałyśmy jeden z piękniejszych zachodów w słońca!

Chwila zabawy na kratce z dmuchającym powietrzem :P



Mieszkać w takim domku *.*






W sobotę dojechała do nas Anita, a Paulina namówiła dwie koleżanki, które w czwartek dopiero przyjechały do swoich rodzinek. Chciałyśmy zobaczyć wszystkie najważniejsze obiekty w Waszyngtonie i udało nam się! Pogoda była przepiękna ale upał robił swoje i w drodze powrotnej ledwo mogłyśmy chodzić :P



Biblioteka narodowa 


Ogród botaniczny czyli chwila odpoczynku i ochłodzenia.

Anita :D




Polska ekipa :)






Prawie mi się udało :(











Niedziela była dużo spokojniejsza. Zaczęłyśmy od odwiedzenia Pentagonu, później cmentarz w Arlington, który zrobił na mnie ogromne wrażenie. W Waszyngtonie postawiłyśmy na muzea. Odwiedziłyśmy muzeum historii naturalnej, muzeum sztuki i dwa inne. Niestety zabrakło nam czasu na muzeum lotnictwa. Wstąpiłyśmy na herbatkę do Białego domu i wróciłyśmy wieczorem do downtown Annandale.










Nie mogłam uwierzyć, że tam jestem! 









Poniedziałek był najbardziej leniwy i szkoda nam było, że trzeba już wracać. Ok. 11 pojechałyśmy na paradę, która swoją drogą była bardzo nudna. Spodziewałam się czegoś lepszego jak na filmach haha no ale jak widać takie rzeczy to tylko na filmach :P. Pogoda była kiepska, bo co chwilę kropiło tak więc tylko sobie pospacerowałyśmy chwilę, bo do muzeum nie było przejścia ze względu na pozamykane ulice. O 14 pojechałyśmy na dworzec, a o 15 do domu :(




 Może następny 4 lipca będzie o wiele lepszy! :)


Ania.








5 komentarzy:

  1. uwielbiam DC ;) moglabym tak zamieszkac ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To samo stwierdziłam! Piękne jest! Teraz jeszcze muszę do Atlanty wpaść 😊

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ tam pięknie! Marzę o domku jak z 3 zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Very informative article which is about the Let The Journey Begin and i must bookmark it, keep posting interesting articles.
    Let The Journey Begin

    OdpowiedzUsuń